Idiomatyczny, czyli jaki? Odpowiedzenie sobie na to pytanie pozwala zrozumieć naturę idiomów – specyficznych konstrukcji językowych, których nie należy rozumieć dosłownie. Jak zatem do nich podejść i co się za nimi kryje? Aby się dowiedzieć, przeczytaj nasz dzisiejszy artykuł.
Idiom i przysłowie to nie to samo?
Czy poznałeś już inspirujące przysłowia i powiedzenia w języku angielskim, o których pisaliśmy tutaj? Jeśli tak, to już wiesz, że niektóre z nich nie mają polskiego odpowiednika. To dlatego, że są ściśle powiązane z obcą kulturą i aby je lepiej zrozumieć, musisz wniknąć w ich unikalne pochodzenie.
W przypadku idiomów wygląda to podobnie. Tworzą one specyficzne kombinacje słów, które sprawiają wrażenie przypadkowo dobranych i nielogicznych. Właśnie dlatego nie kierujesz się żadną konkretną regułą i musisz się ich nauczyć na pamięć.
Jak więc odróżnić idiomy od przysłów? Powiedzenia to najczęściej pełne zdania, idiomy to natomiast stałe wyrażenia (najczęściej kilka słów). O ile przysłowia można skojarzyć z jakąś życiową mądrością, o tyle idiomy mają umowne znaczenie. Z powiedzeń korzystasz zazwyczaj, by udzielić komuś jakiejś rady, podczas gdy idiomy mają o wiele szersze zastosowanie.
Dlaczego potrzebujesz idiomów…
Możesz się zastanawiać, jaki jest sens komplikować sobie życie. Po co silić się na pomysłowość i mówić a piece of cake, skoro wystarczy powiedzieć it is very easy? Jednak pytanie nie powinno brzmieć: Po co? Zamiast tego warto dociec: Dlaczego?
Ponieważ idiomy nie wymagają od Ciebie kombinowania, lecz zaakceptowania, że tak po prostu jest. Możesz przekazać to samo znaczenie przy użyciu prostych słów albo użyć specjalnego wyrażenia, które jest w pełni zrozumiałe dla native speakera i sprawia, że Twoja wypowiedź nabiera rumieńców.
Co więcej, nie jesteś w stanie osiągnąć pewnego poziomu językowego, jeśli bazujesz na jednym i tym samym. Tworzenie zwykłych połączeń uchodzi osobom początkującym, które prowadzą rozmowę w cieplarnianych warunkach i ze wsparciem lektora. Jednak na dłuższą metę taka komunikacja stałaby się nienaturalna, bo w prawdziwym życiu idiomy są na porządku dziennym.
W ten sposób ucz się idiomów
Jakim cudem masz się domyślić, że at the eleventh hour oznacza po polsku w ostatniej chwili? Otóż to. Nauka idiomów wymaga od Ciebie zmiany podejścia do języka angielskiego. Zamiast brać wszystko dosłownie, musisz być czujny i badać kontekst, w jakim zostało użyte wyrażenie.
Skoro więc opanowywanie idiomów tak bardzo się różni od ogarniania pojedynczych słów, wybieraj dynamiczne techniki zapamiętywania, dzięki którym angażujesz obie półkule mózgowe. Mogą to być wizualizacje, mapy myśli czy skojarzenia. W przypadku tych ostatnich możesz odwoływać się do konkretnej historii, która zapoczątkowała dany idiom.
Jakie idiomy na jakim poziomie?
Przy idiomach operuje się przenośnią i nie brakuje odniesień do konkretnej kultury. Jednak czy istnieje jakaś lista idiomów, którą koniecznie trzeba opanować na poziomie A1, B1 czy C1? Tak naprawdę nie ma na to jednej odpowiedzi. Ponieważ idiomy same z siebie są większym wyzwaniem niż tzw. zwykłe słownictwo, co spowodowane jest ich specyficzną strukturą.
Dlatego kiedy natrafiasz na idiom like a dog with two tails i nie znasz słowa „ogon”, bo jesteś na poziomie A1, mowa tutaj o brakach leksykalnych. Natomiast niezrozumienie znaczenia samego wyrażenia wynika dodatkowo z braku znajomości danego idiomu i kontekstu, w jakim jest używany…
- like a dog with two tails – być bardzo zadowolonym.
Oczywiście są idiomy częściej używane od innych i bardziej kojarzone od pozostałych. Może to wynikać z ich spopularyzowania w kulturze masowej, co sprawia, że częściej pojawiają się w codziennych sytuacjach. Porównaj:
- be all ears – zamieniać się w słuch
- Bob’s your uncle – i po wszystkim; gotowe.
Sprawdź, co się kryje za idiomem
Poczuj się jak detektyw i dokonaj przeglądu informacji. Im bardziej osobliwe idiomy, tym ciekawsza historia się za nimi kryje. Dlatego jednym ze sposobów na ich szybkie opanowanie jest znalezienia źródła, od którego wszystko się zaczęło.
- all around Robin Hood’s barn – dłuższą, okrężną drogą
Powyższy idiom nawiązuje do legendarnego łucznika z lasu Sherwood, który odbierał bogatym i dawał biednym. Ponoć za kryjówkę do swoich łupów obrał sobie właśnie stodołę. Znajdowała się ona na poboczu i jeśli ktoś chciał się tam dostać, musiał liczyć się z objazdami.
- don’t throw your baby with the bathwater – nie wylewaj dziecka z kąpielą
Ten idiom to forma przestrogi przed utratą czegoś wartościowego przy jednoczesnym pozbyciu się czegoś niekorzystnego. Nawiązuje on do czasów średniowiecza i wątpliwej, bo rzadkiej higieny osobistej. Dlatego matki musiały bardzo uważać, by po kąpieli nie wylać swojego dziecka wraz z brudną jak muł wodą!
- the proof is in the pudding – nie przekonasz się, póki nie spróbujesz
Pudding to popularna w Stanach Zjednoczonych potrawa, zbliżona do budyniu. W realiach brytyjskich tym samym mianem określa się po prostu deser, czyli coś słodkiego. Podane wyżej wyrażenie to forma skrótowa, którą można rozwinąć: the proof of the pudding is in the eating. Jak podają źródła, idiom ten po raz pierwszy pojawił się w XIV wieku.
Lista idiomów na dobry początek. Sprawdź się!
We wcześniejszym artykule pt. „Idiomy angielskie – czy warto je znać?” było o ciekawych idiomach, które są typowe dla kultury anglosaskiej. Jeśli chcesz je poznać, koniecznie zajrzyj na stronę. Znajdziesz tam również przykładowe zdania.
Jednak zanim to zrobisz, pora na krótkie podsumowanie. Przygotowaliśmy dla Ciebie listę idiomów, wśród których na pewno znajdziesz coś dla siebie:
- a cold fish – ktoś niewrażliwy, nieczuły
- against all odds – pomimo wszystkich przeciwności
- a piece of cake – nic trudnego
- a sharp tongue – cięty język
- at heart – w głębi duszy
- big shot – tzw. gruba ryba
- cheap as chips – tani jak barszcz
- come rain or shine – bez względu na pogodę
- free and easy – swobodny, zrelaksowany
- get the message – zrozumieć coś
- go bananas – wygłupiać się; zwariować
- in touch – w kontakcie
- let alone – nie mówiąc już
- out of this world – niesamowity, nie z tego świata
- pardon my French – przepraszam za przekleństwa
- pretty penny – niezła sumka
- safe and sound – cały i zdrowy
- step by step – krok po kroku
- young at heart – młody duchem.
Wczesna edukacja językowa to kamień milowy w rozwoju dziecka. Skorzystaj z okazji i zapisz je na kurs Disney English, a zobaczysz, że pokocha angielski! Szkoła ProfiLingua zaprasza i dużych, i małych, dlatego czekają na Ciebie dodatkowo specjalne promocje na kursy wakacyjne.
Czy chcesz, abyśmy skontaktowali się z Tobą w celu zaproponowania Ci odpowiedniego kursu? Wypełnij poniższy formularz: